Forum Łysienie.net - Opinie i komentarze na tematy związane z włosami

Mama opowiadała mi, że jej babcia, która miała 23 lata jednej nocy całkowicie osiwiała. Nie wierzyłam, że to możliwe, choć każdy, kto był tego świadkiem potwierdza jej słowa.
Spowodowane to było ogromnym stresem, jaki przeżyła, po śmierci męża (zginął na wojnie). Tej nocy także zmieniły się jej rysy, jakby postarzała o 15 lat. Myślę więc, że siwienie przedwczesne ma podłoże w stresie.

Straciłam włosy po tej silnej chemioterapii i niestety to spowodowało największy żal. Moja córka namówiła mnie na wizytę w perukarni, byłam bardzo słaba, jak z krzyża zdjęta, jednak ta wizyta odmieniła mnie na dobre. Wtedy kupiłyśmy perukę. Do tej pory jest ona dla mnie symbolem odzyskanej siły. Przecież kiedyś ścięcie włosów komuś symbolizowało jego pokonanie, ja natomiast dostałam nowe, piękne włosy.
Moje nowe włosy są ładne i nie potrzebna mi w tej chwili peruka. Od tamtych chwil minęły już 4 lata, nowotwór się cofnął, jednak nie wiadomo czy kiedyś nie wróci. Dlatego peruka czeka. Mam nadzieję jednak, że nigdy się już nie przyda...