Może sam pyłek nie spowoduje nagle odrostu straconych włosów, jednak z powodzeniem może zastąpić nasze odżywki czy maseczki do włosów a to z powodu zawartości wielu witamin oraz makro- i mikroelementów, aminokwasów i cukrów. W składzie aminokwasowym dominuje arginina, w przemianach której powstaje tlenek azotu, który jak wiemy ma działanie rozszerzające naczynia krwionośne, a więc i poprawiające ukrwienie skóry głowy i włosów (to działanie NO jest wykorzystywane także w Nitroglicerynie czy Viagrze).
Można więc z powodzeniem rozpocząć kurację pyłkiem kwiatowym z korzyścią dla naszych włosów, lecz nie tylko!